Kierunki ekspansji e-commerce cross-border: Wielka Brytania

E-commerce nie zna granic – przynajmniej w teorii. W praktyce, rozwijanie sprzedaży zagranicznej (tzw. cross-border e-commerce) to świetna okazja do skalowania biznesu, ale też solidna dawka wyzwań. Jednym z najbardziej kuszących kierunków dla polskich przedsiębiorców jest Wielka Brytania – jeden z największych i najbardziej rozwiniętych rynków e-commerce na świecie. 
Kierunki ekspansji e-commerce cross-border Wielka Brytania

Ale co z Brexitem? Czy to nie zamknęło drogi do łatwego handlu? Cóż, Brexit faktycznie nieco skomplikował sytuację, szczególnie jeśli chodzi o podatki i odprawy celne. Mimo to, brytyjski rynek wciąż przyciąga sprzedawców jak magnes. Brytyjczycy uwielbiają zakupy online, mają wysoką siłę nabywczą i chętnie sięgają po produkty z zagranicy. Jeśli więc dobrze przemyślisz strategię wejścia, to UK może okazać się Twoim złotym biletem do sukcesu. 

W tym artykule przyjrzymy się bliżej ekspansji e-commerce na rynek Wielkiej Brytanii. Omówimy:
✅ Dlaczego warto sprzedawać na Wyspach? (zalety rynku)
✅ Co może sprawić Ci trudność? (wyzwania i formalności)
✅ Jak najlepiej wejść na ten rynek? (strategie, marketplace’y, logistyka)
✅ Jak wygląda przyszłość brytyjskiego e-commerce? (czy warto inwestować długofalowo?) 

Gotowy? No to zaczynamy!  

Zalety ekspansji na rynek Wielkiej Brytanii – dlaczego warto? 

Jeśli zastanawiasz się, czy warto sprzedawać w Wielkiej Brytanii, odpowiedź brzmi: zdecydowanie tak! To jeden z najbardziej rozwiniętych rynków e-commerce na świecie, a brytyjscy konsumenci chętnie wydają pieniądze w sieci. Co więcej, UK to idealne miejsce do testowania nowych rozwiązań, bo klienci są otwarci na innowacje. Poniżej znajdziesz kilka kluczowych powodów, dla których ekspansja na Wyspy może być strzałem w dziesiątkę. 

Popularność e-commerce w Wielkiej Brytanii 

Wielka Brytania od lat jest jednym z liderów handlu online. Jeśli w jakimś kraju e-commerce ma się świetnie, to właśnie tutaj. W 2024 roku zakupy online stanowią aż 37,5% całego handlu detalicznego – to ogromna liczba, która pokazuje, jak bardzo Brytyjczycy polegają na zakupach w internecie. 

Co to oznacza dla Twojego biznesu? 

  • Ludzie są przyzwyczajeni do kupowania w sieci, więc nie trzeba ich przekonywać do e-commerce. 
  • Konkurencja jest spora, ale rynek jest na tyle duży, że każdy znajdzie dla siebie miejsce. 
  • Warto postawić na wygodne rozwiązania zakupowe (np. szybkie dostawy, łatwe zwroty), bo klienci oczekują wysokiej jakości obsługi. 

To trochę tak, jakbyś miał sklep w centrum handlowym, gdzie zawsze są klienci – musisz tylko zadbać o to, żeby zatrzymali się właśnie u Ciebie. 

Siła nabywcza konsumentów 

Brytyjczycy nie tylko często kupują online, ale też wydają na to naprawdę sporo pieniędzy. Mówiąc wprost: mają czym płacić i lubią to robić. Jeśli masz produkty premium, niszowe lub po prostu dobrze dopasowane do ich potrzeb, to rynek z ogromnym potencjałem. 

Dlaczego to dobra wiadomość dla Ciebie? 

  • Możesz sprzedawać produkty w wyższych cenach niż na innych rynkach. 
  • Klienci cenią jakość i są gotowi za nią zapłacić. 
  • Jest duże zapotrzebowanie na unikalne produkty, więc masz szansę wyróżnić się na tle lokalnych marek. 

Brytyjczycy nie boją się nowości i chętnie zamawiają z zagranicy, jeśli produkt spełnia ich oczekiwania. To oznacza, że dobrze przygotowana oferta (zwłaszcza premium lub ekologiczna) może zrobić furorę na Wyspach. 

Innowacyjność rynku UK

Wielka Brytania to nie tylko kraj miłośników e-commerce, ale też miejsce, gdzie testuje się nowe technologie i trendy. Firmy, które wchodzą na ten rynek, mogą korzystać z najlepszych narzędzi, nowoczesnych rozwiązań logistycznych i strategii marketingowych, które dopiero później pojawiają się w innych krajach. 

🚀 Co daje Ci brytyjski „poligon doświadczalny”? 

  • Możesz testować innowacyjne modele sprzedaży, np. subskrypcje, marketplace’y czy sprzedaż przez social media. 
  • Masz dostęp do nowoczesnej logistyki – szybkie dostawy, automatyzacja, fulfillment. 
  • Klienci są otwarci na nowe rozwiązania, więc łatwiej wprowadzać nowatorskie pomysły. 

Jeśli chcesz być na czele e-commerce’owej rewolucji, UK to świetne miejsce do eksperymentowania z nowymi produktami, strategią cenową czy sposobami dostawy. 

Wyzwania ekspansji na rynek brytyjski – na co trzeba uważać?

Nie ma co się oszukiwać – sprzedaż na brytyjskim rynku to nie tylko wielkie możliwości, ale i konkretne wyzwania. W końcu, jeśli wejście do UK było takie proste, każdy by to robił, prawda? Największym problemem, który utrudnia handel, jest oczywiście Brexit. Od kiedy Wielka Brytania wyszła z Unii Europejskiej, sprzedaż cross-border stała się bardziej skomplikowana pod względem formalnym. Teraz trzeba zmagać się z dodatkowymi regulacjami, podatkami i odprawami celnymi. Ale spokojnie – da się to ogarnąć, jeśli dobrze się przygotujesz! 

Wpływ Brexitu na handel cross-border 

Kiedy UK było jeszcze częścią Unii Europejskiej, sprzedaż do tego kraju nie różniła się zbytnio od handlu w obrębie jednego państwa – brak ceł, zero formalności, prostota transakcji. Niestety, Brexit zmienił wszystko i postawił przed przedsiębiorcami nowe bariery, które trzeba pokonać, aby skutecznie sprzedawać w Wielkiej Brytanii. 

Jednym z największych problemów stał się brak dostępu do unijnych systemów uproszczonego rozliczania VAT, takich jak WSTO (Wspólne Rozliczanie Podatku VAT) czy OSS (One Stop Shop). W praktyce oznacza to, że każda sprzedaż do Wielkiej Brytanii traktowana jest teraz jako eksport poza Unię, a VAT musi być rozliczany osobno zgodnie z brytyjskimi przepisami. Nie można już korzystać z unijnych systemów, które upraszczały handel, co generuje dodatkową biurokrację i wymaga większej kontroli nad dokumentacją. 

Kolejnym wyzwaniem jest konieczność rejestracji VAT w Wielkiej Brytanii i spełniania lokalnych wymogów celnych. Jeśli Twoja sprzedaż do UK przekroczy określony próg, będziesz musiał zarejestrować się jako podatnik VAT w Wielkiej Brytanii. Co więcej, każda przesyłka podlega teraz odprawie celnej, co oznacza dodatkową dokumentację, możliwość opóźnień oraz koszty obsługi celnej, które mogą wpłynąć na marżę. 

Jak sobie z tym poradzić? Najlepszym rozwiązaniem jest skorzystanie z usług firm logistycznych, które zajmą się odprawą celną za Ciebie. Warto również rozważyć współpracę z magazynami na terenie Wielkiej Brytanii, na przykład poprzez program Amazon FBA UK. Dzięki temu można uniknąć odprawy celnej dla każdej pojedynczej wysyłki i znacznie uprościć cały proces sprzedaży. 

Regulacje prawne i podatkowe – brytyjskie zasady gry 

Oprócz kwestii podatkowych i celnych, należy również zwrócić uwagę na specyficzne regulacje prawne obowiązujące w Wielkiej Brytanii. Po Brexicie UK ustaliło własne zasady dotyczące handlu, które w wielu aspektach różnią się od unijnych, dlatego przed ekspansją warto je dobrze poznać. 

Podstawowym zagadnieniem jest podatek VAT, który w Wielkiej Brytanii wynosi standardowo 20%. Dla niektórych produktów, takich jak książki, stawka może wynosić 0%, dlatego warto dokładnie sprawdzić, jak wygląda sytuacja w Twojej branży. Sprzedaż na odległość w UK podlega ścisłym regulacjom dotyczącym zwrotów – konsument ma co najmniej 14 dni na odstąpienie od umowy i zwrot towaru. To oznacza, że Twoja firma musi być gotowa na elastyczne zasady obsługi klienta i efektywną logistykę zwrotów. 

Towary muszą spełniać brytyjskie standardy jakości i bezpieczeństwa. Niektóre produkty, takie jak elektronika, kosmetyki czy żywność, wymagają specjalnych certyfikatów. Na przykład, elektronika musi posiadać oznaczenie UKCA, które zastąpiło europejski certyfikat CE. Kosmetyki muszą być zgodne z brytyjskim regulaminem UK Cosmetic Regulation, a produkty spożywcze muszą spełniać standardy Food Standards Agency (FSA). Jeśli sprzedajesz któryś z tych produktów, koniecznie sprawdź, jakie formalności są wymagane. 

Wejście na rynek brytyjski wymaga również dostosowania strategii biznesowej do nowego środowiska prawnego. Przedsiębiorcy muszą zdecydować, jak najlepiej rozliczać VAT – czy samodzielnie, czy może przez pośrednika? Czy opłaca się przechowywać towar w brytyjskich magazynach, czy lepiej wysyłać produkty bezpośrednio z Polski? Dodatkowe opłaty celne i podatki również trzeba uwzględnić w kalkulacji kosztów, aby uniknąć nieprzyjemnych niespodzianek. 

Jeśli nie chcesz angażować się w skomplikowane kwestie podatkowe, możesz skorzystać z usług firm specjalizujących się w rozliczeniach e-commerce. Takie rozwiązanie oszczędza czas i minimalizuje ryzyko błędów księgowych, co w przypadku skomplikowanych regulacji brytyjskich może być niezwykle pomocne. 

Skalowanie biznesu zaczyna się od porządku w papierach!

My zajmiemy się finansami,
Ty idź na podbój nowych rynków

Strategie wejścia na rynek brytyjski – jak sprzedawać w UK i nie zwariować?

Okej, wiemy już, że Wielka Brytania to świetny rynek dla e-commerce, ale wiemy też, że nie jest to teren całkowicie bez przeszkód. Teraz czas na konkret: jak tam sprzedawać? Jakie są najlepsze strategie wejścia na brytyjski rynek, żeby maksymalnie ułatwić sobie życie i jednocześnie zwiększyć szanse na sukces? 

Opcji jest kilka – możesz wejść na gotowe marketplace’y, otworzyć własny sklep internetowy albo kombinować z modelami logistycznymi. Każda strategia ma swoje plusy i minusy, dlatego najlepiej dopasować ją do Twojego biznesu, budżetu i możliwości operacyjnych. 

Sprzedaż na platformach e-commerce – szybki start bez dużych inwestycji 

Najprostszym sposobem na wejście do UK jest sprzedaż na gotowych marketplace’ach, takich jak Amazon, eBay czy Etsy. To rozwiązanie idealne dla firm, które nie chcą (lub nie mogą) od razu inwestować w własny sklep internetowy i wolą przetestować rynek bez wielkich nakładów finansowych. 

Największym graczem jest oczywiście Amazon UK. To absolutny gigant e-commerce, który dominuje brytyjski rynek i daje sprzedawcom ogromne możliwości. Jeśli sprzedajesz już na Amazonie w Europie, wejście na brytyjską wersję platformy będzie dość proste – wystarczy rozszerzyć działalność na ten region. Korzyści? Masz dostęp do milionów klientów, łatwą obsługę logistyczną (o tym za chwilę) i wbudowany system płatności oraz zwrotów. 

Ale Amazon to nie jedyna opcja! Na eBay UK możesz sprzedawać szeroką gamę produktów – od elektroniki po ubrania i akcesoria domowe. Etsy to natomiast świetny wybór dla osób oferujących rękodzieło, unikalne produkty czy artykuły premium. Ciekawą opcją jest też OnBuy – brytyjski marketplace, który w ostatnich latach dynamicznie rośnie i promuje sprzedawców spoza Amazonowego ekosystemu. 

👉 Czy marketplace’y to zawsze najlepsza opcja?
Nie do końca. Owszem, możesz szybko wystartować, ale musisz się liczyć z prowizjami (które potrafią być wysokie) oraz ograniczoną kontrolą nad marką i relacją z klientami. Dlatego wielu sprzedawców traktuje marketplace’y jako pierwszy krok do wejścia na rynek, a w dłuższej perspektywie planuje rozwój własnego sklepu internetowego. 

Bezpośrednia sprzedaż przez własny sklep internetowy – większa niezależność, ale większa odpowiedzialność 

Jeśli zależy Ci na budowaniu własnej marki i lojalności klientów, to własny sklep internetowy jest zdecydowanie lepszym wyborem. Masz pełną kontrolę nad doświadczeniem zakupowym, cenami, marketingiem i relacjami z klientami. Co więcej, unikasz prowizji pobieranych przez marketplace’y i nie musisz konkurować na ich zasadach. 

Ale nie jest to opcja dla każdego – prowadzenie własnego e-commerce w UK wiąże się z kilkoma wyzwaniami. Przede wszystkim trzeba przemyśleć strategię marketingową – na marketplace’ach klienci sami trafiają na Twoje produkty, ale w przypadku własnego sklepu musisz ich aktywnie przyciągać za pomocą reklam, SEO i działań w social mediach. 

Nie można też zapominać o logistyce i dostawach, które w przypadku własnego sklepu trzeba organizować samodzielnie. A brytyjscy klienci są przyzwyczajeni do ekspresowych dostaw i elastycznych zwrotów – jeśli więc nie zapewnisz im takiej wygody, mogą szybko wybrać konkurencję. 

👉 Czy własny sklep to dobra opcja na start?
To zależy. Jeśli masz już rozpoznawalną markę i klientów w Europie, wejście na brytyjski rynek z własnym sklepem ma sens. Jeśli jednak dopiero zaczynasz, marketplace’y mogą być łatwiejszym i mniej ryzykownym pierwszym krokiem. Warto rozważyć strategię hybrydową: najpierw testować sprzedaż na marketplace’ach, a później stopniowo rozwijać własny sklep. 

Modele logistyczne – jak dostarczać towar do klientów? 

Sprzedaż w UK to jedno, ale dostarczenie produktu do klienta na czas i w rozsądnej cenie to zupełnie inna historia. Koszty dostawy, odprawy celne, zwroty – wszystko to trzeba dobrze zaplanować, bo logistyka może zadecydować o Twoim sukcesie lub porażce. 

Jednym z najpopularniejszych rozwiązań jest Amazon FBA (Fulfillment by Amazon). Jeśli sprzedajesz na Amazon UK, możesz skorzystać z ich sieci magazynów i systemu logistycznego. Amazon przechowuje Twój towar, realizuje zamówienia i obsługuje zwroty – wszystko szybko i sprawnie. To ogromna wygoda, zwłaszcza jeśli nie chcesz martwić się odprawami celnymi i dostawami do klientów na Wyspach. Oczywiście Amazon pobiera za to opłaty, ale w zamian masz pewność, że Twoje produkty dotrą do klientów błyskawicznie. 

Alternatywą jest magazynowanie produktów w Polsce i wysyłanie ich bezpośrednio do UK. To może być tańsze rozwiązanie, ale trzeba wtedy liczyć się z odprawami celnymi i dłuższym czasem dostawy, co może odstraszyć klientów przyzwyczajonych do ekspresowych wysyłek. 

Niektórzy sprzedawcy decydują się na współpracę z lokalnymi operatorami logistycznymi w UK, takimi jak Royal Mail, DPD czy Hermes. To pozwala na szybsze dostawy i lepszą obsługę zwrotów, ale wymaga wcześniejszego przygotowania – m.in. organizacji magazynu w UK lub współpracy z firmą oferującą fulfillment.  

👉 Jaki model logistyczny wybrać?
To zależy od skali działalności i budżetu. Jeśli chcesz wejść na rynek szybko i bez problemów, FBA Amazon jest świetnym wyborem. Jeśli natomiast masz większe ambicje i chcesz rozwijać własny sklep, warto rozważyć współpracę z lokalnymi firmami logistycznymi lub inwestycję we własny magazyn na Wyspach. 

Przyszłość e-commerce w Wielkiej Brytanii – czy warto inwestować w ten rynek?

Brytyjski rynek e-commerce już teraz jest jednym z najbardziej rozwiniętych na świecie, ale najlepsze w tym wszystkim jest to, że to dopiero początek! Handel online na Wyspach rośnie w zawrotnym tempie i nic nie wskazuje na to, żeby ten trend miał się zatrzymać. 

Czy to oznacza, że Wielka Brytania będzie dalej świetnym miejscem do ekspansji e-commerce? Jakie zmiany czekają ten rynek w najbliższych latach i jak możesz je wykorzystać na swoją korzyść? Czas przyjrzeć się prognozom i trendom, które będą kształtować e-commerce w UK w najbliższych latach. 

Prognozy wzrostu rynku – e-commerce w UK pędzi do przodu! 

Jeśli zastanawiasz się, czy warto inwestować w sprzedaż online w Wielkiej Brytanii, to liczby mówią same za siebie. Prognozy wskazują, że do 2027 roku wartość brytyjskiego e-commerce osiągnie 230,36 miliarda USD. To oznacza, że rynek ten nie tylko się rozwija, ale wciąż ma ogromny potencjał dla nowych graczy. 

Co ciekawe, coraz większy procent handlu detalicznego w UK odbywa się online. Już teraz e-commerce odpowiada za ponad 37% sprzedaży detalicznej, a ten udział ma się jeszcze zwiększać. Ludzie coraz rzadziej chodzą na zakupy do tradycyjnych sklepów, a nawet jeśli to robią, często najpierw sprawdzają produkty online. 

Dlaczego rynek rośnie tak dynamicznie? 

  • Konsumenci przyzwyczaili się do wygody zakupów online – szybka dostawa i łatwe zwroty to dziś standard.
  • Technologia stale poprawia jakość usług – automatyzacja, sztuczna inteligencja i personalizacja zwiększają zadowolenie klientów.
  • Nowe pokolenia kupujących wchodzą na rynek – młodsze generacje wolą robić zakupy w internecie niż w tradycyjnych sklepach. 

To wszystko oznacza, że jeśli teraz wejdziesz na rynek brytyjski, masz szansę ugruntować swoją pozycję w dynamicznie rosnącym sektorze. 

Zmiany w zachowaniach konsumentów – na co zwrócić uwagę? 

Rynek rośnie, ale równie ważne jest to, jak zmieniają się klienci. Nowe technologie, zmieniające się nawyki zakupowe i rosnące oczekiwania konsumentów sprawiają, że e-commerce w UK wygląda dziś inaczej niż jeszcze kilka lat temu. 

Nowe trendy zakupowe – co teraz liczy się dla klientów?

Jeszcze niedawno kluczowe było to, żeby produkt był tani i dostępny od ręki. Teraz klienci chcą czegoś więcej – oczekują personalizacji, wygody i etycznego podejścia do sprzedaży. 

  • Szybka dostawa to standard – klienci oczekują błyskawicznej wysyłki, najlepiej następnego dnia. Amazon Prime przyzwyczaił ich do tego poziomu wygody, więc inni sprzedawcy muszą dostosować się do tej rzeczywistości. 
  • Bezproblemowe zwroty to must-have – jeśli klient nie będzie mógł łatwo zwrócić produktu, prawdopodobnie w ogóle go nie kupi. W UK darmowe zwroty są już niemal normą. 
  • Ekologia i etyka robią różnicę – brytyjscy konsumenci zwracają coraz większą uwagę na zrównoważony rozwój, ekologiczne opakowania i odpowiedzialną produkcję. Firmy, które podkreślają swoje pro-ekologiczne działania, mogą liczyć na większą lojalność klientów. 
  • Social commerce i sprzedaż na platformach społecznościowych – TikTok, Instagram, Facebook – coraz więcej zakupów odbywa się właśnie tam. W UK rośnie popularność zakupów na żywo i bezpośrednich transakcji przez social media. 

Personalizacja i AI w e-commerce – jak technologia zmienia sprzedaż?

Sztuczna inteligencja (AI) i analiza danych zaczynają odgrywać coraz większą rolę w e-commerce. Firmy, które wykorzystują te technologie, mogą lepiej przewidywać potrzeby klientów, optymalizować ceny i zwiększać konwersję. 

Co robi AI w e-commerce? 

  • Dopasowuje oferty do klientów – inteligentne algorytmy analizują, co przeglądają i kupują użytkownicy, a potem proponują im najlepsze produkty. 
  • Automatyzuje obsługę klienta – chatboty i inteligentne systemy wsparcia pomagają odpowiadać na pytania i usprawniać procesy zakupowe. 
  • Pomaga w zarządzaniu magazynem i logistyką – AI może przewidywać popyt i optymalizować stany magazynowe, co pozwala uniknąć braków w asortymencie i niepotrzebnych kosztów. 

To oznacza, że jeśli planujesz ekspansję na UK, warto zastanowić się, jak wykorzystać AI w swojej strategii sprzedaży. Może to być personalizowany marketing, chatboty na stronie, czy analiza danych, które pomogą Ci lepiej zrozumieć klientów. 

Podsumowanie – czy warto podbijać brytyjski rynek e-commerce?

Dotarliśmy do końca tej podróży! Jeśli nadal zastanawiasz się, czy ekspansja do Wielkiej Brytanii to dobry pomysł, to odpowiedź brzmi: tak, ale… z głową! UK to jeden z największych i najbardziej dochodowych rynków e-commerce w Europie, ale nie jest to teren dla tych, którzy liczą na łatwy zarobek bez przygotowania. 

W tym artykule przeanalizowaliśmy najważniejsze aspekty związane z wejściem na rynek brytyjski – zarówno jego ogromne zalety, jak i poważne wyzwania, z którymi trzeba się zmierzyć. Czas więc na szybkie podsumowanie i kilka praktycznych wskazówek, jak skutecznie rozwinąć tam swój biznes. 

Najważniejsze wnioski – co warto zapamiętać? 

✅ Wielka Brytania to jeden z najlepszych rynków dla e-commerce. Jest ogromny, nowoczesny i stale rośnie – do 2027 roku wartość sektora osiągnie ponad 230 miliardów dolarów, a udział sprzedaży online w handlu detalicznym już teraz wynosi ponad 37%. 

✅ Klienci w UK mają dużą siłę nabywczą. Brytyjczycy są przyzwyczajeni do zakupów w internecie, chętnie wydają pieniądze na produkty premium, a do tego lubią innowacyjne rozwiązania. 

✅ Amazon UK to najprostsza droga na rynek, ale nie jedyna. Możesz sprzedawać na eBay, Etsy, OnBuy lub zbudować własny sklep internetowy. Każda strategia ma swoje plusy i minusy – kluczowe jest dobranie tej, która najlepiej pasuje do Twojego biznesu. 

✅ Brexit nieco skomplikował sprawę, ale nie zamknął drzwi do UK. Nowe przepisy podatkowe i cła oznaczają więcej formalności, ale sprytnie zaplanowana logistyka i korzystanie z fulfillmentu (np. Amazon FBA) mogą sprawić, że handel z UK będzie nadal opłacalny. 

✅ Klienci mają coraz wyższe wymagania. Szybka dostawa, bezproblemowe zwroty, personalizacja i ekologiczne rozwiązania to obecnie klucz do zdobycia lojalnych klientów na Wyspach. 

gonito

Autorem artykułu jest zespół amavat®

amavat® jest jedną z wiodących kancelarii świadczącą usługi kompleksowej księgowości dla polskich firm z branży e-commerce oraz VAT Compliance w całej Unii Europejskiej, w Wielkiej Brytanii i Szwajcarii. Firma oferuje również autorską innowacyjną aplikację, łącząc księgowość z rozwiązaniami IT, pozwalającymi na optymalizację procesów księgowych oraz na integracje z największymi marketplace'ami takimi jak Allegro i Kaufland oraz integratorem jak BaseLinker.

Zadaj pytanie »
Niniejsza publikacja ma charakter niewiążącej informacji i służy ogólnym celom informacyjnym. Przedstawione informacje nie stanowią doradztwa prawnego, podatkowego ani w zakresie zarządzania, jak również nie zastępują indywidualnego doradztwa. Przy opracowaniu niniejszej publikacji dołożono należytej staranności, jednak bez przejęcia odpowiedzialności za prawidłowość, aktualność i kompletność prezentowanych informacji. Treści w niej zawarte nie stanowią samodzielnej podstawy do działania i nie mogą zastąpić konkretnego doradztwa w indywidualnej sprawie. Odpowiedzialność autorów lub amavat® jest wyłączona. W razie potrzeby uzyskania wiążącej opinii prosimy o bezpośredni kontakt z nami. Treść niniejszej publikacji stanowi własność intelektualną amavat® lub firm partnerskich i podlega ochronie z tytułu praw autorskich. Osoby korzystające z tych informacji mogą pobierać, drukować i kopiować treść publikacji wyłącznie na własne potrzeby.